środa, 15 września 2010

Bokser fundacyjny SONIA




Fundacja Boksery w Potrzebie pisze

‘’O SONI dowiedzieliśmy się w czwartek (09-09-2010). Historia smutna i przerażająca . A najbardziej przerażającym w tym wszystkim jest ludzka obojętność.SONIA od wielu lat koczowała przy stacji benzynowej. Jak pracowali tam dobrzy ludzie, sunia miała jedzonko i schronienie na noc. Ale ludzie się zmienili i zamknięto psinie drzwi do stacji. Ząbki starte na zero, u jednej łapki nie ma paluszków, no i wielki guz na udzie i dolnej partii sutków..
Żadne zdjęcia nie oddadzą jej stanu.... , okropne wychudzenie , rany na udzie i w pachwinie - masakra.SONIA jest ufna, przyjmująca z wdzięcznością głaskanie, próbująca dawać buziaki a megakróciutki kikutek zaczął lekko chodzić. Tyle cierpienia i taki charakter...RTG pokazało że kości czyste, USG także nic nie wykazało, wszystko w środku wygląda ładnie. Dzisiejsze podstawowe badania pokazały że wątroba i nerki są zdrowe.
Rany to potwornie zainfekowany, rozpadający się guz, stąd też taki odór.
Tego akurat nie widać, ale SONIA ma lekki przodozgryz no i szyneczka z boku pyszczka jej trochę wystaje...
KTO POKOCHA SONIE ???

Kontakt w sprawie adopcji: tel.Paulina 694-494-806
mail - papi@autograf.pl

Pobyt pod naszymi skrzydłami to koszty (badania,leczenie, utrzymanie pieska w hoteliku) dlatego jeśli ktoś z Państwa chce pomóc w utrzymaniu SONI, to zapraszamy: jak stać się opiekunem wirtualnym "SONI" ?

Fundacja Boksery w Potrzebie
Adres: 04-036 Warszawa, ul. Al. Stanów Zjednoczonych 32/280
Konto bankowe: 87 1090 1870 0000 0001 0841 2247
koniecznie z dopiskiem "SONIA"

Piesek bardzo potrzebuje naszej pomocy. Naszej i Państwa.
Bez pomocy finansowej nie damy rady sprawić, by piesek odzyskał jakąkolwiek chęć do życia.

Wejdź na stronę www.fundacja-bokserywpotrzebie.pl

http://www.fundacjabokserywpotrzebie.fora.pl/w-klinikach,10/poznan-sonia,2519.html

Zobacz jak wiele już zrobiliśmy dla bokserów. Psów, które porzucone umierają z tęsknoty.

Chcemy zrobić więcej - pomóż nam, bardzo prosimy.

Poza adopcją psa można wesprzeć nasze działania poprzez adopcję wirtualną lub jednorazowe wpłaty na nasze konto:

Fundacja Boksery w Potrzebie
Adres: 04-036 Warszawa, ul. Al. Stanów Zjednoczonych 32/280
Konto bankowe: 87 1090 1870 0000 0001 0841 2247


Jesteśmy zarejestrowaną Fundacją (KRS 0000288972), zatem wpłaty na nasze konto można odliczać od dochodu jako darowizna.’’

***********************************

Przyłącz się do nas.

RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ

wtorek, 14 września 2010

Boksery fundacykne szukające domu LADY i DINO





Fundacja Bokserom w Potrzebie :

‘’LADY (6 lat) i DINO (7 lat) żyją tylko dlatego, że weterynarz okazał się człowiekiem kochającym zwierzęta, a nie traktującym swoją pracę jako obowiązek. Wiedząc, że będzie się miał do kogo zwrócić przyjął boksie i przyjął kase za usługę, którą przekazał naszej Fundacji wdzięczny, że boksie dzięki nam będą żyły. Wczoraj oba boksie zostały przyprowadzone przez właścicieli do weta i zostawione do uśpienia. Powód - wyjazd za granicę.
LADY i DINO żyją razem od wielu lat. DINO jest wrogo nastawiony do samców zalecających się do LADY (zazdrośnik ) ale dla swojej towarzyszki jest cudownym przyjacielem. Jeżeli nie ma adoratorów na horyzoncie oboje super dogadują się z innymi psami. Całe życie wychowywały się z dziećmi.
Nie są biologicznym rodzeństwem, ale razem się wychowywały, razem przeżywają w tej chwili smutek rozstania ze swoim dotychczasowym domem, razem mieszkają w hotelowym kojcu. Chcemy by znalazły wspólny dom, nie wyobrażamy sobie, by mogły być rozdzielone. Sunia jest wysterylizowana, chłopak zostanie wykastrowany przed adopcją.

Jak zawsze- szukamy najlepszego domu. Takiego, w którym zostaną już do końca swojego życia’’

KTO POKOCHA LADY i DINO ???

Kontakt w sprawie adopcji: tel.Tomek 793-040-056
tgulczewski@fundacja-bokserywpotrzebie.pl

Pobyt pod skrzydłami Fundacji to koszty (badania, utrzymanie pieska w hoteliku) dlatego jeśli ktoś z Państwa chce pomóc w utrzymaniu LADY i DINO, to zapraszamy: jak stać się opiekunem wirtualnym "LADY i DINO" ?

Fundacja Boksery w Potrzebie
Adres: 04-036 Warszawa, ul. Al. Stanów Zjednoczonych 32/280
Konto bankowe: 87 1090 1870 0000 0001 0841 2247
koniecznie z dopiskiem "LADY i DINO"

Piesek bardzo potrzebuje naszej pomocy. Naszej i Państwa.
Bez pomocy finansowej nie damy rady sprawić, by piesek odzyskał jakąkolwiek chęć do życia.

Wejdź na stronę www.fundacja-bokserywpotrzebie.pl

http://www.fundacjabokserywpotrzebie.fora.pl/w-domach-tymczasowych-i-hotelach,8/slask-lady-i-dino,2526.html#104316

Zobacz jak wiele już zrobiliśmy dla bokserów. Psów, które porzucone umierają z tęsknoty.

Chcemy zrobić więcej - pomóż nam, bardzo prosimy.

Poza adopcją psa można wesprzeć nasze działania poprzez adopcję wirtualną lub jednorazowe wpłaty na nasze konto:

Fundacja Boksery w Potrzebie
Adres: 04-036 Warszawa, ul. Al. Stanów Zjednoczonych 32/280
Konto bankowe: 87 1090 1870 0000 0001 0841 2247


Fundacja jest zarejestrowaną Fundacją (KRS 0000288972), zatem wpłaty na jej konto można odliczać od dochodu jako darowiznę.

***********************************

Przyłącz się do nas.

RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ

sobota, 11 września 2010

Opowieść o Weberku

Opowieść o Weberku

Weberek pręgusek
od życia otrzymał niejeden cios
lecz dnia pewnego odmienił się jego zły los
i domek szczęśliwy odnalazł
nasz bohater, zuch
dziś z radością , wesół
za swoją Pańcią chodzi – jak wierny druh!

Webcio cioteczki dobre też ma, co to rozpieszczają
o swoich boksiach nigdy nie zapominają.
Cioteczka Salvo na ten przykład
Weberka na wycieczki wciąż zabiera
A Webcia radość i duma psia rozpiera!

A zabaweczek ileż On ma , pozazdrościć można
To zielone, to piszczące, to znowu grające
To białe , okrągłe po ziemi się toczące
Wciąż coś się dzieje w domku u Weberka
Od rana do wieczora -
do zabawy dobra pora.

Bo Weberek wyjątkowy jest
i bez jednej nóżki żyć mu przyszło
tak to jakoś wyszło,
bardziej przez to jest kochany
przez swoją Panią co serce piękne ma…

Tak Weberku, masz swój Domek
do którego zawsze wracać możesz
bo w nim bardzo Cię kochają
i o ciebie Webciu wszyscy się troskają..



Heart
_________________
Maxija/ Max

Świat psów jest prosty, ale świat twojego psa jest niepowtarzalny, jedyny -w tej relacji z tobą, bo to TWÓJ Pies.

''Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to , co oswoiłeś.'' A .E.

Skarga nocy - Sepunia


Skarga nocy..Sepunia

Łzy słone i gorzkie
po policzku spływają
myśli o skrzywdzonej psinie- Sepuni
spać mi nie dają..
dlaczego tyle krzywd
spotyka niewinne Stworzenia
ich oczy mówią wszystko
choć są pełne milczenia...
O świecie okrutny
bezlitosny , bezduszny
żałosny i butny.
Za mało, wciąż za mało
mówi się i pisze
o szacunku do Życia
do zwierząt , do przyrody
a dużo o tym - co w świecie mody
i o innych rzeczach, sporach pełnych kłótni
O losie psi nucę cichą o was pieśń
Przy dźwiękach tak pięknych jak ze starej lutni..

Maxija





piątek, 10 września 2010

Boksery Fundacyjne SEPIA



SEPIA SZUKA DOBREGO CZŁOWIEKA I DOMU W KTÓRYM NIE BĘDZIE JUŻ KRZYWDZONA!

Sepia przed adpopcją



Sepia po adopcji,




SEPIA ponownie szuka domu... W zeszłym roku trafiła do jednego ze schronisk w strasznym stanie. Nikt nie wiedział na co jest chora i dlaczego ma tak straszliwie spuchnięty pyszczek...
Szybko trafiła pod opiekę naszej Fundacji oraz do kliniki. Tam przeszła masę badań, które wykazały, że ma ogromne polipy w uszach oraz zapalenie skóry w okolicy pyska wymagające operacji.
Operacje zostały przeprowadzone, a SEPIA wyglądała tak:
Wprost z kliniki trafiła do nowego domu, który wydawał się wspaniałym, odpowiedzialnym, nowym miejscem dla dziewczynki. Były dzieci, była miłość. Było szczęście psa...
To wszystko było... Aż do dnia wczorajszego, do momentu kiedy anonimowa osoba zadzwoniła do nas i powiedziała, że SEPII dzieje się krzywda... Relacja Prezesa Fundacji:
"Po alarmującym sygnale pojechaliśmy dzisiaj na kontrolę poadopcyjną (kolejną zresztą, poprzednia była 2 miesiące po adopcji) domu SEPI. To co zastaliśmy przerosło nasze najgorsze wizje. Bestialstwo... Brak mi słów dosłownie . SEPIA zamknięta w pokoju, dół drzwi uszczelniony ręcznikiem, żeby nie śmierdziało. Brak klamki, drzwi otwierane uchwytem widelca. Dwoje małych dzieci (3-4 lata), jedno podchodzi i mówi, żeby uważać bo na pewno są tam kupy... Otwierają się drzwi i wybiega radosny cień dawnej SEPI... Skamienieliśmy...
Wystawiony papier o odebraniu psa i natychmiast wychodzimy z tego chorego miejsca. SEPIA zdziwiona, ze wychodzi, bierzemy ją tak jak jest, bez obroży, smyczy byle ją wyciągnąć z tego bagna... Poniżej zdjęcia zrobione zaraz po wyjściu. Na szczęście zdążyliśmy, bo ktoś nie okazał się nieczuły i ślepy... SEPIA nie wychodziła na spacery częściej niż raz na dzień, czasami raz na kilka dni. Pazury jak widać pozawijane na maxa. Karmiona też była raczej rzadko, u weta waga wskazała 16,8 kg. Zapalenie spojówek, stan zapalny uszu, ekstremalne niedożywienie i podniesione próby wątrobowe prawdopodobnie z powodu niedożywienia). Trzeba będzie też zająć się wyłysiałymi łapami, ale najpierw trzeba ją trochę ogólnie podkurować. Już została wykąpana, ma przycięte pazury i wyczyszczone co się tylko dało. Jest w najlepszym możliwym miejscu... w DT"
SEPIA kocha dzieci i uwielbia ich towarzystwo, w ogóle uwielbia ludzi, uwielbia być głaskana, pieszczona i przytulana, uwielbia zabawę, spacery i bieganie po łąkach i bezdrożach.
Szukamy dla ślicznej dziewczynki domu. Prawdziwego i na zawsze.... Takiego, który nigdy jej nie skrzywdzi.

Kontakt w sprawie adopcji: tel. Tomek 793-040-056 tgulczewski@fundacja-bokserywpotrzebie. pl
www.fundacja-bokserywphttp://www.fundacjabokserywpotrzebie.fora.pl/w-domach-tymczasowych-i-hotelach,8/bedzin-sepia,1287-125.html#103652otrzebie.pl
Pobyt SEPI pod skrzydłami Fundacji to duże koszty (badania, utrzymanie pieska w domu tymczasowym) dlatego jeśli ktoś z Państwa mógłby pomóc w utrzymaniu SEPI, to zapraszamy: jak stać się opiekunem wirtualnym "SEPI" ?
Fundacja Boksery w Potrzebie
Adres: 04-036 Warszawa, ul. Al. Stanów Zjednoczonych 32/280
Konto bankowe: 87 1090 1870 0000 0001 0841 2247
koniecznie z dopiskiem "SEPIA"


Bardzo prosimy o wsparcie finansowe na leczenie i utrzymanie pieska w domu tymczasowym do czasu znalezienia domu stałego.

wtorek, 7 września 2010

Bond bokser bardzo szuka domu






Bond, bokser, bardzo szuka Domu !
na stałe lub tymczasowego!

Bond to starszy bokser znaleziony w Łodzi. Pies był wystraszony i nieufny. Bondzio przebywa obecnie w schronisku i bardzo potrzebuje domu, choćby tymczasowego, potrzebuje kontaktu z człowiekiem, który okazałby mu ciepło i troskę . Na dworze robi się coraz chłodniej … Ze względu na jego wiek, dobrze byłoby oszczędzić Bondziowi niepotrzebnych stresów związanych ze zmianą miejsca pobytu np. ze schroniska do innego , czy do hoteliku, dlatego najkorzystniejsze dla psa w jego wieku byłoby znalezienie dla niego Domu na stałe lub tymczasowego . Prawdopodobnie nikt nie szuka pieska.

płeć: pies
wiek: ok. 8 lat
wielkość: duża
rasa: bokser
data przyjęcia: 2010-08-10



Kontakt w sprawie Bonda: metd@wp.pl

poniedziałek, 6 września 2010

Pamięci Jagusi*


Dla Kasi

Pamięci Jagusi*

Smutkiem i żalem
owiana jesteś jak szalem..
jak w dzień jesienny, deszczowy,
dzień pochmurny...
z Tobą jesteśmy
Kasiu Kochana!
gdy za Mostem Tęczowym
w blasku słonecznym skąpana
Twoja Jagusia z boksiami
biega rozradowana
po łąkach wiecznie zielonych..
tam słońce nie zachodzi
tam łez już nie ma
czas płynie powoli
i nic już nie doskwiera i nic już nie boli...
Czas uciszy tęsknotę
Czas ukoi ból po Stracie…
Maxija




piątek, 3 września 2010

Psia Zaduma

Schronisko dla zwierząt – Psia zaduma

Leżę na starym , wydrapanym posłaniu
wokoło mnie psów tak wiele
słyszę jak dzwony biją w pobliskim kościele
a pana i pani nie ma już od tak dawna
nie wiem dlaczego być tutaj muszę
jedzenia z miski za nic nie ruszę
jeść mi się nie chce
choć jestem głodny-
lecz miłości i ciepła ludzkiego bardziej …

Nosek swój chłodny
w materac schowam
smutek ukryję i lęk który mnie przerasta
trzęsę się cały , spójrz w moje oczy
zgasło mi słońce i niebo poszarzało
i nie ma już traw zielonych
i kamyków przydrożnych nie ma
dlaczego mnie tu zostawili ?
moi ludzie, moi mili
z radości na ich widok szalałem
czy za mało sercem swym psim ich kochałem?
że mnie tak porzucili…

Granulka

Granulka boksiowa babuleńka
drobniutka jest i maleńka
boksiowe chłopaki ją podrywają
i za nią ciągle biegają!!

Skradła ta boksia serc już wiele
czy z daleka , czy z bliska
podziwiają ją wszystkie psiska
i nie tylko psiaki jak wiecie;
kochamy ją wszyscy przecie

I wspomnieć jeszcze tu muszę
o Basi naszej kochanej
bo dzięki Niej i Jej staraniom
Granulka tak szczęśliwa dziś jest
tak piękna w swojej starości
tak ufna i pełna radości
Maxija

Dziękuję Fundacjo że jesteś




Boksiowe szczęście


Boksery młode, boksery stare
i te duże i te małe,
pręgowane, żółte, białe,
Kocham was wszystkie
Bez wyjątku
śledzę wasz los na boksiowym wątku
sercem do każdego z was się śmieję
to cicho płaczę , to głośno z gniewu zagrzmieję
i trzymam kciuki tak mocno , że aż bolą
za los wasz, by się odmienił,
by cieszyć was mógł każdy nowy dzień..
by cieszyć nas mogło wasze szczęście!
Dobrze, że jesteś, Fundacjo
Boksery w Potrzebie odnalazły
dzięki Wam swoje nowe domy
i można by pisać o tym całe tomy
bo piękna jest Wasza praca i zaszczytne cele
a szczęście bokserów znaczy tak wiele!
Dziękuję, że jesteś Fundacjo.
_________________

Maxija/ Max

czwartek, 2 września 2010

MIŁKA- Promyczek Radości


Miłeczko , Bajeczko
Promyczku radości
serce zdobyłaś moje w całości
wśród boksiów wielu Ty wiedziesz prym
odważna , bez lęku
do ludzi i piesów,
nieustraszona-
przez życie brykasz śmiało ,
energii w Tobie jest nie mało
i zadziorności
która o swoje upominać się każe
lecz w gruncie rzeczy serce masz wrażliwe
dla dzieci - bardzo cierpliwe.
Szczęściem Ty jesteś Krysi naszej
Z Czoperkiem razem w duecie
Miłka z Czoperkiem , Czoperek z Miłką
Razem wesoło figlujecie


VISTA- Wiosną Pogodna

Vista- wiosną pogodna

Pełna jesteś życia i temperamentu
inspiruje Ciebie cały piękny świat
deszcz i słońce , motyl fruwający
szum wiatru
świerszcz w trawie cicho grający
Gonisz marzenia, z wiatrem się ścigasz
pachniesz jaśminem , pachniesz zielenią
wiosną pogodna i tak łagodna
tęsknotę jedną w sercu nosisz
o nic życia nie prosisz
z losem pogodzona
wolisz stać z boku i się przyglądać
a życie się toczy..
Vistuniu śliczna, zachwycasz mnie
piękna boksiowa twa uroda
i choć jesteś jeszcze tak młoda
tyle w Tobie napięcia, lęku, niepewności
tyle w Tobie niezaradności…
modlę się za Ciebie..
Do Pana Stworzenia, pełnego dobroci
aby spełnił Twoje pragnienia
Twoje boksowe tęsknoty
by zgoiły się Twoje zranienia
zranienia serca i psiej duszy.
_________________
Maxija/ Max


środa, 1 września 2010

Boksery fundacyjne szukające Domu- KORD





KORD ma około 5 lat.
Do schroniska trafił z interwencji. Przez cały czas mrozów przebywał w zewnętrznym boksie, czego wynikiem była niewiarygodnie gruba sierść. Trafił do kliniki dla zwierząt, gdzie miał robione wszystkie potrzebne badania oraz przeszedł zabieg kastracji.

Obecnie KORD przebywa w domu tymczasowym, gdzie uczy się dobrych manier. Świetnie dogaduje się z suką rezydentką i jest bardzo pojętnym uczniem. Uwielbia zabawę, spacery i przytulanie. Psi ideał szuka domu

KTO POKOCHA KORDA???

Szukamy dla niego domu, w którym będzie psim jedynakiem.
Bardzo potrzebuje swojego Pana i ręki, która go będzie głaskała i pieściła.

Kontakt w sprawie adopcji: Tomek tel. 793 040 056
mail: tgulczewski@fundacja-bokserywpotrzebie.pl

Pobyt Kordka pod skrzydłami Fundacji to bardzo duże koszty (badania, utrzymanie pieska w domu tymczasowym) dlatego jeśli ktoś z Was mógłby pomóc w utrzymaniu KORDA, to zapraszamy: jak stać się opiekunem wirtualnym "KORD"

Fundacja Boksery w Potrzebie
Adres: 04-036 Warszawa, ul. Al. Stanów Zjednoczonych 32/280
Konto bankowe: 87 1090 1870 0000 0001 0841 2247
koniecznie z dopiskiem "KORD"

Piesek bardzo potrzebuje naszej pomocy.
Bez pomocy finansowej nie damy rady sprawić, by piesek odzyskał jakąkolwiek chęć do życia.

Wejdź na stronę www.fundacja-bokserywpotrzebie.pl

http://www.fundacjabokserywpotrzebie.fora.pl/w-domach-tymczasowych-i-hotelach,8/slask-kord,1977-100.html

Zobacz jak wiele już zrobiliśmy dla bokserów. Psów, które porzucone umierają z tęsknoty.

Chcemy zrobić więcej - pomóż nam, bardzo prosimy.

Poza adopcją psa można wesprzeć działania Fundacji poprzez adopcję wirtualną lub jednorazowe wpłaty na konto:

Fundacja Boksery w Potrzebie
Adres: 04-036 Warszawa, ul. Al. Stanów Zjednoczonych 32/280
Konto bankowe: 87 1090 1870 0000 0001 0841 2247

Fundacja Boksery w Potrzebie jest zarejestrowaną Fundacją (KRS 0000288972), zatem wpłaty na jej konto można odliczać od dochodu jako darowizna.

***********************************

Przyłącz się do nas.

RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ