sobota, 25 grudnia 2010

Hasan szuka domu





Czy 12 lat to wyrok śmierci? Czy nikt go już nie pokocha???
Hasan ma około 12 lat. Sześć lat temu trafił z interwencji do bytomskiego schroniska,był przywiązany na drucie do drzewa.
W końcu został adoptowany i aż do teraz mieszkał sobie spokojnie w swoim domu. Teraz musi go zmienić/opuścić ze względu na sytuacje rodzinną.
Czas mamy do 29 grudnia 2010r. inaczej grozi mu schronisko lub uśpienie.
Teraz troche o samym Hasanie. Hasan to staruszek,ale zdrowy,bardzo żywiołowy i radosny,czyli typowy boksio - bardzo przyjacielski do ludzi i dzieci, nigdy nie wykazał cienia agresji. Do suk ok. ale do psów agresywny odkąd stoczył walke na smierc i zycie z kaukazem i ledwo uszedł z zyciem.
Nie jest kastrowany. Ma bardzo duże nadziąślaki,aż mu fafle podnoszą,ale w tym wieku to chyba raczej nie do zabiegu.
Niestety Hasan ma lęk separacyjny.
Błagamy o domek dla Hasana... Zostało mu niewiele czasu...
Kontakt w sprawie adopcji: Basia tel.501 067 173
mail: b.felux@wp.pl
Wejdź na stronę www.fundacja-bokserywpotrzebie.pl
Zobacz jak wiele już zrobiliśmy dla bokserów. Zimą nie poradzą sobie same.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz