czwartek, 26 sierpnia 2010

Psia zaduma

Schronisko dla zwierząt - Psia zaduma

Leżę na starym , wydrapanym posłaniu
wokoło mnie psów jest tak wiele
słyszę jak biją gdzieś dzwony w kościele
a pana i pani nie ma i nie ma
nie wiem dlaczego być tutaj muszę
jedzenia z miski za nic nie ruszę
jeść mi się nie chce
choć jestem głodny-
lecz ciepła ludzkiego i miłości bardziej …

Nosek swój chłodny
w materac schowam
ukryję smutek i lęk który przerasta
trzęsę się cały , spójrz w moje oczy
serce się we mnie rozdygotało
zgasło mi słońce i niebo poszarzało
i nie ma już traw zielonych
i kamyków przydrożnych nie ma
dlaczego mnie tu zostawili ?
moi ludzie, moi mili
z radości na ich widok szalałem
czy za mało sercem swym psim ich kochałem?
że mnie tak porzucili…
_________________

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz