czwartek, 26 sierpnia 2010

Shirka

Od wczesnego rana
Marysi Shirka Ukochana
Bawi się, bryka, podskakuje
I na spacerki sama się już szykuje!
Cóż za pięknisia z tej naszej Shirki
Wrażliwa i czuła jest jej natura
czasem z tej duszy piesiej wyskakuje
mały czarcik i grasuje , oj grasuje…
do wszystkiego Shirkę buntuje!
Przekorna , ale w przekorze swojej
taka jest kochana, taka jest cudowna
ta Shilunia- nie krakowianka,
nie Gdańszczanka
ale Warszawianka!
Shirko - żyj nam długo i szczęśliwie
Ze swoją Panią – najlepszą na świecie!
I tylko Ona najlepiej Cię rozumie
Bo kocha Cię Shirko
Bez granic..

Maxija

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz